Jest i On... 2010. Przyszedł wystrojony w kolorowe fajerwerki, przyozdobiony w wijące się serpentyny, z hukiem strzelających korków szampana i wykrzyczanymi życzeniami... Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Wszędzie jeszcze świątecznie... dostawiliśmy więc do naszej bożonarodzeniowej stajenki zwierzątka... wszystkie jakie mogłyby pasować do biednej, drewnianej, betlejemskiej ...
Ciekawe, jak Święta Rodzina ponad dwa tysiące lat temu przeżywała nadejście Nowego Roku....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję :)