Skusiłam się na zrobienia ciasta 'Filadelfia'.
Jednak szczerze powiedziawszy to nie było to czego się spodziewała, może dlatego, że nigdy nie jadłam i nie widziałam oryginału...
Zdecydowanie wolę 'krówkowe', które nazywają ciastem 'toffi' albo '3 bit' z moimi małymi modyfikacjami.
Ale dieciaczki wyglądają na zadowolone :) Wszystkie ciasta nasze są bez względu na nazwę ;)
OdpowiedzUsuń