Wprawdzie moje lato nie jest poetyckie ale raczej sielanka pachnąca skoszoną trawą, brzęczące owady i drzewa pełne jabłek.
Lato to łany zboża, piękne czerwone maki i chabry, które bardzo lubię. Do tego kraciasty obrusik i ręcznie robiona serwetka.Wszystko to ujęłam na mojej kartce. A może jest choć trochę poetyckie ;)
Pozdrawiam miłośników wiejskich klimatów.
Uwielbiam taką sielankę w Twoim wydaniu ! Rozczuliła mnie ta biedroneczka).
OdpowiedzUsuńCudny jest ten klimat:)
OdpowiedzUsuńsielankowo... mmm Pięknie. A kwiatuszki-własnej roboty? Urzekły mnie , szczególnie maki...
OdpowiedzUsuńSielankowe lato jest także niesamowite.
OdpowiedzUsuńdziękuje za udział w zabawie scrapgangu:)
Wszystkie kwiatki - wyrób własny :) Dziękuję za miłe słowa.
OdpowiedzUsuń