W sobotę miałam okazję wziąć udział w warsztatach LO prowadzonych przez Karolę oraz możliwość spotkania mnóstwo wspaniałych scrapujących dziewczyn oraz podziwiania ich prac.
Technika maskowania - do tej pory raczej mało u mnie stosowana. Tym razem było maskowanie tuszem, pastą strukturalną i gesso gdzie maskę stanowiła serwetka oraz oryginalna maska
Poznałam materiały do scrapbookingu, o których istnieniu do tej pory nie miałam pojęcia.:
Warsztaty były dla mnie niesamowitym przeżyciem a przy tym następnym bodźcem do tego, by tworzyć scrapy... nie tylko digital :)
Wyszedł naprawdę cudny- dopiero teraz można sobie dobrze pooglądać- piękny!
OdpowiedzUsuńCudny! Dużo przepięknych detali, efekt niesamowity :)
OdpowiedzUsuńPiękny, perfekcyjny, bogaty - rób jak najwięcej! :)
OdpowiedzUsuńPiękny, delikatny :) Miło było poznać tyle utalentowanych dziewczyn.
OdpowiedzUsuńale nam było fajnie i jak owocnie! oby tak dalej ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Masz niesamowity zmysł kompozycji!
OdpowiedzUsuńJest cudny! I chyba... kolorowy :) Ale to są te "perełki", których doszukuję się po kilkakrotnym oglądaniu, uwielbiam to! Miło było Cię spotkać :)
OdpowiedzUsuńŚliczny scrap, prawdziwe królestwo pięknych detali. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńOż Ty , ale cudo stworzyłaś! Jestem pod ogromnym wrażeniem!!!
OdpowiedzUsuńNie przestawaj, digi przy tym co tu widzę odpada w przedbiegach!!!!
Piękny scrap z mnóstwem cudnych detali!:)
OdpowiedzUsuńPiekny scrap! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń